Wybór wymarzonego roweru to jedno, ale rozeznanie się w milionach opcji akcesoriów wszelakich potrafi przyprawić o zawrót głowy. Pamiętajmy więc, by dokładnie sprawdzać parametry i właściwości, a nie tylko kolory i ogólnie pojęte cechy zewnętrzne. Wtedy plecak na rower posłuży nam w trakcie wielu wyczerpujących treningów. Przyda się także na spokojniejsze, rodzinne wypady w podmiejskie lasy.
Plecak na rower – fundamentalne cechy
Dobry plecak na rower musi mieć wytrzymałą i stabilną konstrukcję. Zapomnijmy więc o plecaku typu worek z szelkami ze sznurka lub o plecaku ze sztywnymi, ale zbyt miękkimi plecami, niczym w plecaku na trekkingowe wyprawy. Ten ostatni typ plecaka ma zazwyczaj szeroki tył, by plecak nie chwiał się w trakcie intensywnego spaceru w terenie. Właściwość ta z pewnością przeszkadzałaby rowerzyście. Stąd plecak na rower, podobnie jak i plecak dla biegacza, jest wąski w swym kształcie i przypomina raczej podłużne, opływowe etui.
Inaczej niż w innych typach plecaków skonstruowane są i rozłożone kieszenie zewnętrzne. Plecak na rower ma te miejsca bardziej zintegrowane z ogólną bryłą plecaka i raczej nie wystają one poza obrys plecaka. Takowe miejsca dostępowe, na przykład na bukłak z wodą są osiągalne raczej poprzez widoczne zamki błyskawiczne. Bukłak umocowany jest w wewnętrznej, siateczkowej kieszeni. Taka konstrukcja jest wypadkową tego, iż po pierwsze – do samego pojemnika hydracyjnego sięgać w czasie jazdy nie będziemy zbyt często, raczej stykamy się z nim tylko przez elastyczną słomkę. Po drugie – każdy wystający element, taki jak kieszeń ze ściągaczami lub kieszeń kompresyjna to kształt, który stawia dodatkowy opór powietrzu, jak i może zawadzić w trakcie przejazdu przez las.
Wielkość plecaka na rower ma znaczenie
Inną ciekawą cechą plecaków rowerowych jest ich relatywnie nieduży litraż i objętość. Jakkolwiek znajdą się z pewnością silni rowerzyści, którzy na swych plecach powieźliby i kilkadziesiąt kilogramów to każdy z nas po kilku kilometrach zauważy, jak uciążliwy jest nadmiarowy ładunek na plecach, zwłaszcza w trakcie pokonywania dużych przewyższeń. Tutaj dobra rada, nie kupujmy nawet małego plecaka górskiego (25-40 litrów), który nam się spodoba. Zdajmy się na doświadczenie sprzedawcy w sklepie lub doradcy z czatu platformy internetowej. Oni wiedza, że plecak na rower został specjalnie opracowany na taki rodzaj aktywności i na pewno nie jest to kolejny sposób na znalezienie niszy na rynku.
Oprócz wspomnianego powyżej systemu stabilizowania plecaka w trakcie wstrząsów, przyspieszeń i obciążeń podczas jazdy, optymalny plecak na rower ma także panel, który ułatwia wentylację pleców.
Zauważalne są także – teraz już obowiązkowe nie tylko w plecakach trekkingowych, ale nawet i szkolnych – pasy biodrowe i piersiowe. To dzięki nim plecak na rower nie „tańczy” nam na plecach, gdy przyspieszamy lub w trakcie downhillu zjeżdżamy z leśnego stoku. Kieszeń na kask, do której niektórzy rowerzyści na szybko wpychają cienką bluzę lub kompresyjną kurtkę, także jest tak skonstruowany, by kask nie wyślizgnął się w trakcie zdejmowania lub zakładania plecaka.